rekordowe zainteresowanie pompami ciepła
Rekordowe zainteresowanie pompami ciepła w gminnym Programie Ograniczenia Niskiej Emisji (PONE) w Kobierzycach. Ze wszystkich zrealizowanych w 2022 roku dotacji na wymianę pieców, aż 64% dotyczyło pomp ciepła.
Program PONE działa w Gminie Kobierzyce od 2017 roku. W ciągu pięciu lat udało się dzięki niemu zlikwidować 816 kopciuchów. Do wymiany wciąż pozostaje ponad 2530 pieców, które nie spełniają wymogów ustawy antysmogowej.
Mamy świadomość, że jedną z barier powstrzymującą przed wymianą "kopciucha" jest koszt nowego urządzenia. W Gminie Kobierzyce wspieramy mieszkańców oferując program dofinansowania do wymiany nieekologicznych pieców. Dotacja na taką wymianę to nawet kilkanaście tysięcy złotych, a według ekspertów likwidacja starych pieców oznaczałaby koniec problemu ze smogiem, mówi Piotr Kopeć Zastępca Wójta Gminy Kobierzyce.
Od początku funkcjonowania w gminie programu PONE (2017) kwota dofinansowania wyniosła ponad 6 650 000 złotych. W samym 2022 roku podpisano 167 umów, z czego 98 dotyczyło pomp ciepła, a kwota dopłaty wyniosła 1,9mln złotych.
Maksymalna kwota dofinansowania to 50% kosztów kwalifikowanych. Co ważne dofinansowanie przysługuje dopiero od momentu podpisania umowy. Trzeba to zrobić przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac czy zakupów, mówi Beata Haziak z Referatu Inwestycji Nieruchomości i Środowiska UGK Kobierzyce.
Dzięki gminnemu programowi PONE wymieniając stary piec na pompę ciepła typu powietrze-woda można otrzymać do 17 tysięcy złotych dotacji. Kwota dofinansowania dla pozostałych niskoemisyjnych źródeł, takich jak np.: ogrzewanie gazowe, elektryczne, kotły na biomasę, to 12 tysięcy złotych. Dodatkowo PONE można łączyć z programem Czyste Powietrze oraz skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej w rozliczeniu PIT.
O dopłatę do wymiany pieca mogą ubiegać się właściciele lub współwłaściciele jednorodzinnych budynków mieszkalnych, lub wydzielonych w budynkach jednorodzinnych lokali mieszkalnych z wyodrębnioną księgą wieczystą oraz wspólnoty mieszkaniowe. Wnioski można składać przez cały rok.
Gracjana Rutkowska